Maj przyniósł nam świetne wiadomości: zapadły bowiem dwa korzystne orzeczenia sądów w sprawach o sankcję kredytu darmowego (SKD), prowadzonych przez naszą kancelarię. Obie sprawy zakończyły się wydaniem nakazów zapłaty na rzecz naszych klientów – odpowiednio z ING Bank Śląski oraz PKO BP.
ING Bank Śląski zapłaci ponad 34 tys. zł
Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim (I Wydział Cywilny) przyznał rację naszej argumentacji i nakazał ING Bankowi Śląskiemu zapłatę:
- 34.307,33 zł – tytułem zwrotu rat odsetkowych,
- odsetek ustawowych od 05.12.2024 r.,
- + zwrot kosztów procesu.
Sprawa dotyczyła kredytu konsumenckiego, w którym zabrakło wymaganych przez prawo informacji – m.in. nieprawidłowo przedstawionej RRSO czy błędnej całkowitej kwoty do zapłaty. W imieniu klienta kancelaria złożyła skuteczne oświadczenie o skorzystaniu z Sankcji Kredytu Darmowego.
PKO BP zobowiązany do zapłaty ponad 18 tys. zł
Zaledwie kilka dni później kolejne dobre wieści nadeszły z Warszawy. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa (II Wydział Cywilny) nakazał PKO BP zapłatę na rzecz naszego klienta:
- 10.600,17 zł – zwrot rat odsetkowych,
- odsetek ustawowych od 09.12.2024 r.,
- + zwrot kosztów procesu i zastępstwa procesowego.
Również w tej sprawie kluczowe okazały się braki w umowie kredytowej – informacje, które powinny się w niej znaleźć, były niekompletne lub błędne.
Co oznacza Sankcja Kredytu Darmowego?
To uprawnienie wynikające z ustawy o kredycie konsumenckim. Jeśli bank nie dopełni obowiązku informacyjnego, konsument może żądać zwrotu odsetek i innych kosztów kredytu – spłaca wtedy tylko sam kapitał. Skuteczna realizacja tego prawa wymaga jednak analizy konkretnej umowy.
Twoja umowa też może kwalifikować się do SKD
Jeśli masz kredyt konsumencki i nie masz pewności, czy bank przedstawił wszystkie wymagane informacje – warto to sprawdzić. Takie błędy to nie wyjątek, a nasza praktyka pokazuje, że skuteczna interwencja może oznaczać realny zwrot tysięcy złotych. Skontaktuj się z nami!